The Storyteller - Live at Dizzy's Club Coca-Cola
Siedemdziesiąt lat w służbie czarnej muzyki! – tak można byłoby określić jednym zdaniem artystyczne działania pianisty i kompozytora Randy’ego Wesotna. Nie zawsze jednak Weston w takim sam sposób czarnej muzyce służył. W różnych okresach artystycznej kariery środek ciężkości jego muzyki zmieniał się w sposób zasadniczy. Raz były to nieomal mainstremowe działania, w ostatnim czasie przypomniane no choćby przez znakomite wydawnictwo Mosaic Select, kiedy indziej obserwować można było głęboki ukłon w stronę muzyki etnicznej zarówno Afryki Środkowej, jak i Magrebu. Teraz pomiędzy tymi czysto jazzowymi i etnicznymi fascynacjami doczekaliśmy się rodzaju zrównoważenia, które pozwala widzieć muzykę Randy’ego Westona jako rodzaj wielkiej syntezy.
Z nią też mamy do czynienia na jego najnowszej płycie zatytułowanej „The Storyteller” będącej rejestracją koncertu jaki grupa Westona dała w Dizzy’s Club Coca-Cola w 2009r. Wydanie tego albumu zbiegło się z wejściem na rynek „African Rhythms” - autobiografii Westona spisanej piórem Wilarda Jenkinsa. Takich okazji wydawniczych można by jeszcze więcej przypomnieć. Choćby to, że po raz pierwszy powstała płyta będąca dokumentem długoletniej współpracy Westona z genialnym perkusistą Lewisem Nashem. Ważniejszym jednak wydaje się smutny fakt, że w 2010r dobiegło kresu życie wieloletniego przyjaciela Westona, a także jego muzycznego towarzysza, puzonisty Benny’ego Powella. Łatwo więc będzie przypuszczać, że Weston właśnie teraz na naszych oczach próbuje dokonać podsumowania swojej twórczości, ale prawdę powiedziawszy, sądząc po jego dyspozycji można śmiało stwierdzić, że w jego muzyce wiele jeszcze może się zdarzyć i pomimo sędziwego wieku nie w głowie mu pisanie artystycznego resume.
Przekonali się o tym z pewnością ci, którzy posłuchali na żywo czy w internetowej transmisji jego występu podczas tegorocznej wielkiej gali Jazz Journalist Asociation, którą grupa Westona uświetniła. Nie ma co udawać Weston zgromadził wokół siebie muzyków różnych pokoleń i wraz z nimi stworzył formację będącą doskonałym medium wykonawczym dla jego muzycznych zamysłów. „The Storyteller” to rodzaj opowieści złożonej z 11 rozdziałów. Formy większe i pod względem złożoności narracji bardziej zamaszyste przeplatają się z częściami opowiadanymi przez Westona będącego już tylko jedynym narratorem. Razem układają z dźwiękową przypowieść o czarnej muzyce w ogóle, o jej rytmie, o melodyce, o znaczeniu w procesie kreacji i identyfikacji. Imponująca jest narracyjność gry Westona, a mocna ogromnie intensywna rytmicznie gra budzi podziw. No ten niewiarygodny kontrabasista Alex Blake! Jego akompaniament w utworze „Jus Blues” przechodzący w solowy „Bridge” nie raz kazał mi się zastanawiać czy tej fascynującej i szalenie bogatej w barwy opowieści nie mogliby poprowadzić on sam i Randy Weston.
Randy Weston & His African Rhythms Sextet - "The Storyteller" prezentuje Maciej Karłowski by Jazzariumpl on Mixcloud
1. Chano Pozo; 2. African Sunrise; The African Cookbook Suite: 3. Tehuti, 4. Jus' Blues, 5. The Bridge; 6. The Shrine; 7. Loose Wig; 8. Wig Loose; 9. Hi Fly; 10. Fly Hi; 11. Love, The Mystery Of.
- Aby wysyłać odpowiedzi, należy się zalogować.