Anthony Braxton to jeden z tych artystów, którzy nie ograniczają swojej wyobraźni muzycznej. Od zawsze taki był i za to m.in. świat pokochał jego twórczość, choć przyznać trzeba, że nie jest to miłość masowych gron słuchaczy. Przed wieloma laty stworzył i doprowadził do wykonania utworu na 100 tub, pisał opery, w końcu tez stworzył system kompozytorski przeznaczony specjalnie dla ludzkich głosów.
Od 25 stycznia jest na to dowód także w postaci wydawnictwa płytowego i jak to często bywa u Anthony’ego Braxtona wydawnictwa obszernego niemal do granic możliwości. Album składa się z 12 płyt kompaktowych i mieści 12 godzin muzyki, zaśpiewanej przez 12 osobowy chór , złożony najbardziej kompetentnych i wszechstronnych zdaniem profesora Braxtona wokalistów działających w przestrzeni muzyki kreatywnej. W tym miejscu trzeba wymienić ich z imion i nazwisk, bo może się okazać, że działania każdego z nich już poza rzeczywistością braxtonowskiej sztuki warto będzie bacznie obserwować. Oto oni: Roland Burks, Tomas Cruz, Lucy Dhegrae, Chris DiMeglio, Kristin Fung, Nick Hallett, Michael Douglas Jones, Kyoko Kitamura, Adam Matlock, Anne Rhodes, Kamala Sankaram, Elizabeth Saunders występujący tu pod nazwą Tri-Centric Vocal Ensemble i realizujący kompozytorski koncept twórczy Syntactical Ghost Trance Music (SGTM).
Całość muzyki została ujęta w postaci limitowanego do 300 egzemplarzy boxu, a nagrania w nim pomieszczone zajestrowane zostały podczas dwóch trzydniowych sesji nagraniowych zrealizowanych pomiędzy 14-16 i 21-23 stycznia 2017 przez Jon Rosenberg w Scholes Street Studio w Brooklyn w Nowym Jorku i wydana została przez braxtonowską The Tri-Centric Foundation.