The Way Ahead - Bells, Ghosts and other Saints

Autor: 
Redakcja, mat. pras.

Tytuł mówi za siebie: muzyka powstałą pod wpływem Alberta Aylera, amerykańskiego saksofonisty, autora free jazzowych kompozycji, jak Bells czy Ghosts i wielkiego interpretatora hymnów gospel.

Nazwa zespołu jest również znacząca: The Way Ahead, czyli „przed siebie”. Muzycy  mają za sobą kawał historii jazzu, przed sobą – nieznane. Obie perspektywy istnieją w pewnej symbiozie. Wydawać by się mogło, że wszystkie elementy układanki zgrabnie do siebie pasują. Niestety – septet (Roligheten, Alberts, Barnö, Äleklint, Ståhl, Høyer oraz Østvang) złożony jest z  muzyków z Norwegii i Szwecji, a nie Stanów Zjednoczonych. 
Stąd też paradoks: Bells, Ghosts and Other Saints w swoim brzmieniu ma coś znajomego i coś obcego. Wyraźnie nawiązuje do tradycyjnego amerykańskiego jazzu, ale nie podejmuje prób przywracania go do życia.
 

Tagi: