George Benson – legenda gitary, która już kilka dobrych dekad temu skręciła mocno w stronę muzyki upopowionych odmian jazzu nagrał nową płytę.
Album zatytułowany jest On Walking To New Orleans i stanowi hołd złożony dwóm zmarłym dwa lata temu rock and rollowym ikonom Fatsowi Domino oraz Chuckowi Berry’emu
Na traciliście znajdą się więc takie hity pochodzący z 1956 toku „Blue Monday”(F. Domino) czy „Memphis, Tennesee” który Berry napisał w 1959 roku.
„On Waling To New Orleans” jest 45 wydawnictwem w roli lidera w dyskografii artysty i bodaj pierwszym tak bezwstydnie rockowym w warstwie muzycznej. Płyta tą Benson zatacza też niejako pełne koło stylistyczne. Powraca bowiem do czasów najwcześniejszych inspiracji, z czasów młodości spędzonej w Pittsburghu kiedy bez pamięci fascynował się sceną rock and rollową.
„Miałem wówczas zespół o nazwie George Benson & His All-Stars, wspomina muzyk i dodaje, „graliśmy wówczas wszystko cvo gościło w szafach grających. Ale nie kopiowaliśmy ani Chucka Berry’ego ani Fatsa Domino.”
Materiał na płytę nagrany został w Ocean Way Studios i jak zapowiada wydawca, firma Provogue, pomimo, że stara się przywrócić pamięć o pięknie piosenek z lat 50. to zawiera także typowe elementy stylu gry lidera Geroge’a Bensona.