Bez wątpienia jeden z najwybitniejszych kompozytorów drugiej połowy XX wieku. Postać charyzmatyczna, może nawet uparta, ale przecież otwarta na słuchacza, popkulturę i rewolucję technologiczną. Trudno Glassa zaszufladkować, ale przecież to właśnie cechuje tych największych. Amerykański twórca kończy dziś 83 lata.
Już w najbliższy poniedziałek, 15 września, na jednej scenie spotkają się Piotr Orzechowski 'Pianohooligan’, japońska pianistka Maki Namekawa i ojciec amerykańskiego minimalizmu - Philip Glass. Podczas koncertu w Łaźni Nowej w ramach krakowskiego Festiwalu Sacrum Profanum wykonają wraz z kompozytorem pełny cykl jego „Etiud” na fortepian solo.
Środowy występ zespołu Sentieri Selvaggi pod batutą Carlo Boccadoro był chyba jednym z najdelikatniejszych, najbardziej europejskich koncertów na festiwalu Sacrum Profanum od ładnych paru lat. Chociaż program ten nosił tytuł „Americana”.
30 lat po premierze „Koyaanisqatsi” - pierwszej części trylogii Qatsi - niezwykły duet Godfrey Reggio i Philipp Glass powracają z kolejnym wspólnym filmem - „Visitors”. Obraz wyprodukował Steven Soderbergh.
Czarno-biały film został zrealizowany w rozdzielczości 4K (dwukrotnie wyższej niż standardowe dziś Full-HD). Obrazuje on zbliżoną do transu relację w jakiej współczesny człowiek żyje z nowoczesną technologią. Konsekwencje tej więzi wykraczają daleko poza działanie gatunku ludzkiego.
W zgodzie z hasłem, które przyświecało znakomitemu basiście osobowości awangardowej sceny elektrycznej Billowi Laswellowi - Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone” muzyk postanowił przedstawić swoją własną interpretację ścieżki dźwiękowej do filmu „Koyaanisqatsi” - filmu Godfreya Reggio, kutlowego przede wszystkim ze względu na muzykę skomponowaną przez Philpa Glassa - kompozytora, który w tym roku obchodził swoje 75 urodziny. Laswell zamierza zaprezentować swój punkt widzenia na ten temat jedynie za pomocą gitary basowej.
Philip Glass jest bez wątpienia jednym z najważniejszych i najbardziej wpływowych kompozytorów drugiej połowy XX wieku. 31 stycznia obchodził on swoje 75 urodziny. Wśród rozlicznych wydarzeń uświetniających ten jubileusz nie mogło zabraknąć płyty. Już niebawem na sklepowe półki trafi krążek “REWORK_PHILIP GLASS REMIXED”. Muzycy tacy jak Beck (na zdjęciu z Glassem), Tyondai Braxton, Amon Tobin czy Cornelius wzięli na swój warsztat legendarne kompozycje mistrza minimalizmu i muzyki repetatywnej.
Jeśli 21 czerwca będziesz na nowojorskim Times Square, umiesz śpiewać i cenisz Philipa Glassa - mamy dla Ciebie ciekawą propozycję. Z okazji 75 urodzin jednego z najważniejszych kompozytorów amerykańskich XX wieku, NPR Music zamowiło u Glassa kompozycję na chór. Jak mówią Amerykanie: everyone's invited. Pod tym linkiem pobrać można partyturę i tekst.