Maria Schneider

Darcy James Argue – twórca współczesnego big bandu

Jazzowe zespoły orkiestrowe to bardzo wymagająca działka współczesnej muzyki instrumentalnej. Piekielnie trudne do okiełznania, zorganizowania koncertu, nie dające się porównać do muzyki mniejszych składów. Od słuchacza wymagają większej selektywności, znajomości instrumentów, rozbudowanego słuchu harmonicznego. Na szczęście mimo to, cieszą się coraz większym uznaniem, a także zajmują coraz większą część świadomości słuchaczy.

O kobietach w jazzie i nie tylko.

Historia jazzu to w znacznej mierze historia napisana przez mężczyzn. Zwykliśmy mysleć, że to oni zmieniali style, oni odkrywali nowe brzmienia, poszerzali zakres możliwości instrumentów, dokonywali estetycznych rewolucji.

Dawid Bowie - Let's Jazz

Wspomnień związanych z postacią nieżyjącego już Davida Bowiego jest tyle, ilu piszących. Każdy wskazuje swoje ulubione etapy w twórczości Brytyjczyka, wymienia ulubione utwory, czy wskazuje najbardziej zaskakujące metamorfozy w karierze artysty. Dla wielu spośród słuchaczy autora “The Rise And Fall Of Ziggy Stardust And The Spiders From Mars” mniej oczywiste są jego związki z jazzem.

Urodzinowe wspomnienie o Bobie Brookmeyerze Piotra Jagielskiego

Bob Brookmeyer zmarł cztery dni przed swoimi 82 urodzinami. Taka smutna informacja spłynęła na mnie w 2011 roku właśnie gdy zaczynałem pisać tekst z okazji jego urodzin. Niemiłe zaskoczenie. Tekst urodzinowy nie powstał, ale powstało wspomnienie, które teraz w dniu urodzin wielkiego aranżera warto przywołać.

Maria Schneider – dziewczyna z orkiestrą w dłoniach

W świecie jazzu jest o niej bardzo głośno, ale w Polsce jakoś ciągle nie przedarła się do szerszej świadomości. Komentując jej pierwszy przyjazd do Polski, jeden z pretendujących do miana mecenasa kultury - człowiek świata finansjery dodam - powiedział mniej więcej tak „co to za pomysł sprowadzać do Polski mało znaną, niemiecką dyrygentkę.

Maria Schneider: Ludzie jak ja, za zyski ze Spotify nie mogliby sobie kupić nawet kanapki.

Pierwszej damy jazzowej orkiestry – wielkiej Marii Schneider nie trzeba nikomu przedstawiać. To, że jest wielką kompozytorką i liderką wie każdy. Mało kto zna ją natomiast jako aktywistkę, która dzielnie walczy z wielkimi korporacjami jak Google, czy Amazon. W tym wywiadzie Maria opowiada mi o swoim zespole, pierwszych kompozycjach i ostatnim wydaniu „Data Lords”.

Osią rozmowy jest jednak muzyczny przemysł, big data, serwisy streamingowe i zarobki artystów w Internecie.

Czy Schneider to niemieckie nazwisko?

Data Lords

Maria Schneider wraz ze swoją orkiestrą nagrała dwupłytowy album z muzyką programową, która bardzo dobitnie nawiązuje do otaczającego nas doszczętnie zcyfryzowanego świata. “Data Lords” to w dzisiejszych przebodźcowanych czasach bardzo wymowny tytuł płyty. Jej autorka od lat walczy z wielkimi koncernami o prawa autorskie i sprzeciwia się pozyskiwaniu przez nie danych osobowych. Być może to walka z wiatrakami, ale muzyczny efekt tego pojedynku z pewnością przejdzie do historii jazzowej dyksografii.

Centennial - Newly Discovered Works Of Gil Evans

Setną rocznicę urodzin Gila Evansa świętowaliśmy na łamach Jazzarium przez kilka dni, bo i ostatecznie jak inaczej świętować, skoro postać to nie dająca się skwitować ledwie wspomnieniem płyt nagranych z Milesem. Tym chętniej i z tym większym przekonaniem to świętowanie się działo, bo jakoś w Polsce niekoniecznie ten poważny przecież jubileusz odbił sięszeorkim echem i w publicystyce i w sferze muzycznej.

Maria Schneider i Wadada Leo Smith członkami The American Academy of Arts and Letters

Maria Schneider I Wadada Leo Smith są jednymi z dziewiętnastu nowych członków i czterech członków honorowych, którzy zostaną przyjęci do Amerykańskiej Akademii Sztuki i Literatury podczas dorocznej ceremonii 24 maja 2023 roku. Podczas ceremonii wręczenia mowę przewodnią wygłosi ukraiński pisarz Andrey Kurkov, który uhonorowany zostanie zagraniczny członkostwem honorowym.

Winter Morning Walks

„File under jazz” – do tej pory taki dopisek pojawiał się w otoczeniu muzyki Marii Schneider. I inaczej właściwie być nie mogło, ponieważ Maria i z racji swojej muzycznej biografii, jako protegowana Boba Brookmeyera i asystentka Gila Evansa, a i mając za sobą dowody w postaci nagrywanych płyt, w estetyce jazzowej mieściła się doskonale. Poszerzając tę estetykę oczywiście, ale jednak operując bez wątpliwości w jej obrębie. Teraz to może się zmienić.

Strony