Josef Leimberg to jeden z tych muzycznych kosmitów, którzy grają, śpiewają, komponują i są producentami. W wolnych chwilach śpiewa, a na kolanie pisze teksty piosenek zmagających się później o nagrodę Grammy. Do tej pory wspierał najśmielszych: Snoop Doga, Erykę Badu, Roberta Glaspera i Kendricka Lamara. Teraz przyszedł czas na własny album. „Astral Progressions” to muzyczna miazga. Międzygatunkowa hybryda, dla wszystkich, którzy w muzyce nade wszystko cenią groove i miękkość brzmienia.