Każdy rodzaj muzyki ma swoje źródła, historię, czy tło społeczno-polityczne. O tym ostatnim pisać nie będę, ale chciałbym ukazać postać Lucasa Niggliego właśnie w kontekście tego, co esencjonalne w sztuce. Okazja ku temu jest znakomita, gdyż dziś Lucas wraz z Blue Shroud Band wystąpi w Alchemii i Cnetrum Manggha.
Lucas Niggli to szwajcarski perkusista, świetny improwizator a przede wszystkim bardzo uprzejmy i otwarty człowiek. Znalazł trochę czasu, by opowiedzieć mi o swoich kameruńskich korzeniach, podejściu do improwizacji i sposobach na wydobywanie melodii z perkusji.
Ostatnio, razem z Charlotte Hug wydałeś album “Figuratio”. Jak zaczęła się Wasza współpraca?
Czternasta edycja Festiwalu Muzyki Improwizowanej Ad Libitum przebiegła pod znakiem Elektro! Program zbudowany został wokół dwóch niebywałych, w ujęciu historycznym i artystycznym, formacji muzyki elektroakustycznej – Musica Elettronica Viva oraz Electro-Acoustic Ensemble Evana Parkera, zawierał w sobie także ważki wątek rezydencji mistrza elektroniki analogowej, Thomasa Lehna.
Od wspólnego występu Lucasa Niggli i Andreasa Schaerera, 12 października, w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, w Warszawie, rozpocznie się ostatni dzień 14. festiwalu Ad Libitum.
Z okazji zbliżającego się występu Andreasa Schaerera na festiwalu Ad Libitum rozmawiam z nim o Szwajcarii, wokalistyce na University of Arts w Bernie oraz o współpracy z Bobbym McFerrinem przy operze “Bobble”.
Czy Szwajcaria jest dobrym miejscem do rozpoczęcia kariery muzycznej?
Is Switzerland a good place to start a career as a musician?
Andreas Schaerer: Switzerland has a good possibilities in jazz education. There are several universities of art that offer a jazz department where we can study jazz music. Besides Switzerland is really nicely connected to the German, French, Austrian and Italian music scene. It’s a good place to connect to the other musicians.
Andreas Schaerer to wokalista, którego podczas jednego z wywiadów, jako źródło swoich inspiracji przedstawiła mi Anna Gadt. I nic dziwnego, że Schaerer imponuje jednej z najlepszych polskich wokalistek jazzowych. To artysta do inspirowania stworzony. Śmiało temu dowodzi na albumie „A Novel Of Anomaly”. Oprócz świetnego głosu, improwizowanych linii wokalnych i vocal percussion, Schaerer zadziwia wielojęzyczną żonglerką i pięknymi, zróżnicowanymi interpretacjami.
Arcanum – pierwsza studyjna płyta duetu Schearer/Niggli. Wydana w poważnej płytowej oficynie w Intakt Records. Już dawno, bo pod koniec 2014 roku. Trochę przeleżała w naszej redakcyjnej przechowalni, nie tyle czekając na lepszy czas, co w oczekiwaniu, aż opadną emocje po wielokrotnych przesłuchaniach swojej poprzedniczki, koncertowej Tyr-Gly-Gly-Phe-Met – Live At Jazzwerkstatt Bern.