Najpierw był swing, a potem…? No właśnie. Jedna z teorii głosi, że później nadeszły czasy Orkiestry Thada Jonesa i Mela Lewisa. W stworzonym przez nich zespole określenie „big band” nabierało na przestrzeni lat coraz bardziej wartościowego znaczenia. Dziś, już jako Vanguard Jazz Orchestra kontynuatorzy muzyki trębacza i perkusisty, wypełniają swoim blaskiem nowojorską scenę jazzową. Ich najnowszy album „OverTime” prezentuje muzykę zmarłego przed trzema laty maestro Boba Brookmeyera. Założona jako Thad Jones/Mel Lewis Jazz Orchestra istnieje od 1966 roku.