Punkt.Vrt.Plastik

Somit

Stwierdzenie, że Kaja Draksler, Christian Lillinger i Petter Eldh, którzy razem tworzą trio o niekonwencjonalnej nazwie Punkt.Vrt.Plastik, to trzech najbardziej ekscytujących i wszechstronnych muzyków europejskiej sceny jazzowej, tylko z pozoru wydaje się jedynie hasłem reklamowym. Właśnie tak zapowiadane jest ich wspólne wydawnictwo przez szwajcarską i bardzo zacną wytwórnię Intakt Records. Być może jest w tym trochę przesady i chęci zainteresowania słuchaczy omawianym przeze mnie wydawnictwem, ale z pewnością wymienieni we wstępie artyści zasługują na szczególną uwagę.

Punkt.Vrt.Plastik

Taki album, jak „Punkt.Vrt.Plastik”, na którego okładce widnieje najpierw nazwisko pianistki, a później kontrabasisty i perkusisty, wydaje się być kolejną emanacją klasycznej formuły tria, gdzie fortepian pełni wiodącą rolę. Gdy jednak wysłucha się choćby trzech pierwszych utworów, zerkając przy okazji na ich autorstwo, staje się jasne, że jest to trio równorzędnych partnerów, a li tylko alfabet sprawił, że we wspomnianej kolejności muzycy się plasują.