“Jest 1:05 i nie wiem, gdzie teraz jestem fizycznie w świecie, ale moje piosenki są tu z wami, i być może w pewnym sensie ja też.” Tym sygnałem w nocnej audycji Minimax Piotra Kaczkowskiego Tori Amos zapowiadała swoje piosenki. Wczoraj artystka po raz dziewiąty zagrała koncert w Polsce. Jak zawsze, od czasów jej pierwszego otwartego dla publiczności występu 9 lat temu w Poznaniu, czekał na nią komplet publiczności - prawdopodobnie jednej z najwierniejszych na świecie.