Pardon To Tu

Zagraj to jeszcze raz, Peter

Kilka lat temu, po koncercie w Pardon, To Tu z kwintetem a przed koncertami The Blue Shroud Band Barry'ego Guya na Krakowskiej Jesieni Jazzowej, amerykański trębacz Peter Evans opowiadał nam o graniu Milesa Davisa jeden do jednego, fascynacji Alice Coltrane i improwizacji, która wymaga zaufania. Teraz przypominamy ten wywiad z okazji koncertu Evansa na festiwalu Jazz Jantar 2018.

Tomasz Dąbrowski Septet w pardon To Tu

Tomasz Dabrowski stawał na scenie Pardon To Tu nie raz, w różnych konstelacjach i w róznych okresach jego twórczej drogi. Wkrótce 19 czerwca 2024 roku stanie jako artysta, o którym Downbeat Magazine pisze, że jest „jednym z najbardziej wszechstronnych i ciekawych muzyków w Europie”. Zaprezentuje przy tej okazji muzykę ze swojego drugiego albumu wydanego przez jego septet, a zatytułowanego "Better". Płyta jest dostępna rynku od końca marca tego roku, teraz czeka nas spotkanie z jego koncertową wersją.
 

3 noce i dni ku pamięci Petera Brotzmanna w Pardon To Tu

O trzydniowej rezydencji grupy 15 muzyków pod poświęconej pamięci Petera Brotzmanna jest w mediach nie tylko społecznościowych głośno. Na bieżąco możemy sledzić, który ze znamienitych gości włąśnie dojechał do Warszawy, jak powstaje wystawa. Pardon To Tu żegna zapewne najważniejszego spośród zapraszanych przez latach artystów, wielkiego Petera Brotzmanna.

Nie potrafiłbym zagrać standardowej jazzowej partii nawet gdyby ktoś przystawił mi pistolet do skroni - Marc Ribot

„Nie potrafiłbym zagrać standardowej jazzowej partii nawet gdyby ktoś przystawił mi pistolet do skroni” - wyznał kiedyś Marc Ribot, gitarzysta który swoim stylem w niczym nie przypominał klasyków jazzowej gitary jak Wes Montgomery, Jim Hall czy George Benson. Ribot przeznaczony był do innego rodzaju muzyki – troszkę pokracznej, opartej na dysonansach i „nie trafionych” dźwiękach. Nie mógł brzmieć jak Benson ale, jak sam dodaje „chyba nawet nie chciałbym”.

Two Nights with... Otomo Yoshihide New Jazz Quintet

Otomo Yoshihide bywał w Polsce nie raz, ale to dawniejsze nieco dzieje. W ostatnich latach ten legendarny muzyk koncertuje znacznie rzadziej i jeśli pojawia się na koncertach, a jak już dwa dni z rzędu to wiedz, że coś się dzieje. Najbliższe dwa dni 4 i 5 lutego pan Yoshihide spędzi w Pardon To Tu ramach serii Two Nights With... Niedzielny i poniedziałkowy koncert zapowiadają się bardzo ekscytująco, bo na scenie warszawskiego klubu zagości jego New Jazz Quintet.

L.A.S w warszawskim Pardon To Tu.

Od 18 do 23 kwietnia 2023 roku trwała trasa koncertowa promująca najnowszą płytę Skawa firmowaną projektem: Damasiewicz, Villavecchia, Lesiak, Reviriego, Trilla. Premiera albumu zbiega się z innym wydarzeniem, 5-lecia wydawnictwa L.A.S. czyli Listening And Sounding.

Podczas trasy zaprezentowane zostały również projekty artystów, których połączył jeden wspólny mianownik jakim jest platforma artystyczno-wydawniczo-koncertowa L.A.S. Muzycy odwiedzili Wrocław, Kraków, Lublin i w finale przyjadą do Warszawy do klubu Pardon To Tu.

Peter Brotzmann 2023 - koncerty dla wyznawców

Peter Brotzmann przyjechał znowu do Warszawy. Przyjechał do miejsca, które lubi, do ludzi, których obdarzył swoją sympatią i do publiczności, o której wie, że jest mu wierna jak polska prawica myśli endeckiej.

Brotzmann / Adasiewicz / Edwards / Nobel - dwa dni w Pardon To Tu

"Czekaliśmy niecierpliwie na jego powrót na naszą scenę i wreszcie możemy potwierdzić, że  w lutym 2023 wystąpi u nas jeden z najważniejszych improwizatorów wszech czasów, saksofonista, malarz, maestro Peter Brötzmann - wraz z jego sztandarowym kwartetem składającym się z wibrafonisty Jasona Adasiewicza, kontrabasisty Johna Edwardsa i perkusisty Steve'a Noble'a".

Pardon To Tu - otwiera drzwi.

Wspaniale jest przekazywać taką wiadomość. Pardon To Tu powraca od teraz. A oto słowo szefów na poniedziałek :-)

Drodzy Goście, w poniedziałek, 18.05.2020, o godzinie 09:00 ponownie możemy się dla was otworzyć. Żywimy głęboką nadzieję, że ten czas kwarantanny był dla was łaskawy i że jesteście zdrowi. Patrząc na naszą 9-letnią historię, otwieramy się po raz piąty (sic!). Tęskniliśmy za wami, i liczymy na to, że wy chociaż troszeczkę za nami też. 

Ksawery Wójciński - muzyk wielolicowy

Jesteś tajemniczym muzykiem, nie masz strony internetowej. Zapomniałeś czy nie jest ci potrzebna?

Stoję wciąż przed dziwnym dylematem. Być albo nie być. Wiem, że w dzisiejszych czasach posiadanie strony internetowej jest normą, wręcz niepisaną presją. Może po prostu dotąd nie uległem tej presji. Chciałbym by ktoś stworzył taką stronę bez mojej wiedzy, żeby to się stało poza mną. Zastanawiam się o czym tu pisać na takiej stronie? Pewnie kiedyś się ugnę i zrobię to.

Strony