Albumem „Berek” Mateusz Smoczyński powraca do swojej kwintetowej formacji, z którą w 2006 i 2008 roku nagrał dwie płyty: „Inspirations” i „Expressions”. Po dziewięciu latach od tej ostatniej w studiu Mateusz Smoczyński ponownie spotkał się z gitarzystą Konradem Zemlerem, pianistą (a przy tym bratem) Janem Smoczyńskim, kontrabasistą Wojciechem Pulcynem i – po raz pierwszy w kwintecie skrzypka – znakomitym Michałem Miśkiewiczem na perkusji.
Nieco ponad rok od płytowego debiutu w roli lidera Mateusz Smoczyński wydał kolejną płytę sygnowaną swoim nazwiskiem. W zespole rozpoznajemy nazwiska znajome z poprzedniczki. Jest tylko jedna zmiana. Za zestawem perkusyjnym zamiast Romana Ślefarskiego zasiadł jeden z najchętniej zatrudnianych ostatnimi czasy perkusistów Łukasz Żyta. Zmiana ta jednak, jakkolwiek pewnie z perspektywy lidera na tyle istotna, że warto było jej dokonywać, nie niesie ze sobą poważniejszych w brzmieniu ansamblu.