Zarówno legendarny gitarzysta James Blood Ulmer, jak i zespół The Thing, lubią zaskakiwać swoich słuchaczy. Amerykański muzyk, którego styl gry na instrumencie oraz dokonania na przestrzeni lat zmieniały się, jest otwarty na różne inspiracje: od bluesa, przez jazz i funk aż po wymyśloną przez Ornette Colemana muzykę harmolodyczną. The Thing pod nieformalną wodzą szwedzkiego saksofonisty Matsa Gustafssona grają głośno i energetycznie, ale podejmują współpracę z tak różnymi wykonawcami jak Neneh Cherry, Jim O’Rourke, Barry Guy, czy Otomo Yoshihide.
The Thing! – zespół, znany, lubiany, niekiedy podziwiany niemal jak gwiazdy rocka. Jeżdżą za nimi fani, dziewczyny na koncertach piszczą, chłopaki krzyczą, a wszyscy razem ustawiają się w kolejce po płyty, t-shirty i winylowe smakołyki z przepastnego sklepiku, który grupa wozi ze sobą na każdy koncert.
Mats Gustafsson powraca do Krakowa z dużym składem Nu Ensemble – 2 lata temu zespół pracował podczas festiwalu pracował nad kompozycja dla, której inspiracją była ikona rock’n’rolla – Little Richard. Tym razem tematem przewodnim koncertu finałowego ma być muzyka rockowego ekscentryka Franka Zappy, co wydaje się zadaniem wielce ryzykownym, ale też i bardzo inrygującym bo jazzowy anarchista Gustafsson zdaje się być odpowiednią osobą, żeby zadaniu podołać. Zanim się przekonamy o efektach pracy muzycy Nu Ensemble zaprezentowali się podczas dwóch wieczorów w Alchemii.
Dla wszystkoch, którzy nie będą mogli zobaczyć ich w Krakowie mamy dobrą wiadomość. 9-go i 10-go listopada, na dwudniowej rezydencji w Pardon, To Tu, wystąpi Mats Gustafsson's NU Ensemble.
Założony w 2007 r. przez saksofonistę Mats Gustafsson 12-osobowy "NU Ensemble" zaprezentuje m.in. dwa najważniejsze utwory tej orkiestry pt. "Hidros 6" (hołd dla Little Richard) i najnowszy, premierowy utwór pt. "Hidros 7", który jest hołdem dla geniuszu Frank Zappa.
Tom Rainey Trio słynie ze swojego oryginalnego, nowojorsko-jazzowego brzmienia, a grupa Atomic jest jedną z najbardziej znanych obok „The Thing” formacji skandynawskiego free jazzu. Co wspólnego mają ze sobą te zespoły?