Guillermo Gregorio w wywiadzie, który niedawno miałem okazję przeprowadzić, stwierdził, że najważniejsze w improwizacji jest słuchanie. To właśnie ten proces ma jego zdaniem decydujący wpływ na interakcje między muzykami. W podobnym tonie wypowiada się także Rafał Mazur. Artysta z Krakowa słynie z oryginalnego podejścia do aktu twórczego i z dużym zaciekawieniem czyta się jego wypowiedzi na temat wolnej improwizacji. Jak podkreślił w wywiadzie, do którego też układałem pytania, wydaje dźwięki, aby wysubtelnić słuchanie.