Dacie wiarę 30 lat upłynęło od płytowego debiut wirtuoza kontrabasu i kompozytora Charntte’a Moffeta. W 1997 roku na rynku pojawiła się płyta Net Man i sygnowana była przez legendarny Blue Note. Od kilku tygodni, już w barwach Motema Music, ukazał się album najnowszy, jubileuszowy, zatytułowany Music From Our Soul.
W najbliższą sobotę, 18-go lipca, na Rynku Starego Miasta w Warszawie, w ramach festiwalu Jazz na Starówce wystąpi Charnett Moffett's Nettwork feat. Stanley Jordan, Cyrus Chestnut, Jeff 'Tain' Watts.
Zacząłbym od lampki czerwonego, wytrawnego wina. Rocznik? Może niezbyt stary, ale niech przynajmniej ociera się o „reserve”. Musi być za to głębokie w smaku. I pozostawiać swą drugą tożsamość na języku, gdy już łyk się przełknie. Winno też mieć ciemno rubinową barwę, niemal czarną. Może być z lekkim szkarłatnym połyskiem. Do wina można dodać jakąś intymną atmosferę. Może to być wieczór. Mogą to być świece... W każdym bądź razie nie pełnia świateł. Po co?