Saksofonista Binker Golding oraz perkusista Moses Boyd praktycznie od samego debiutu, czyli albumu “Dem Ones” są na ustach dziennikarzy i słuchaczy, którzy zachwycają się przy tej okazji nową brytyjską sceną jazzową. Oczywiście ten powiew świeżości jest odczuwalny i zatacza coraz szersze kręgi, ale do sensacyjnych doniesień warto jednak podejść z pewną rezerwą. Większe poruszenie w brytyjskim światku jazzowym w dużej mierze wynika z tego, że artyści w rodzaju Binker and Moses nie tylko na jazzie opierają swoje pomysły.
29 marca 2019 będzie datą o niezwykłej wadze historycznej. Wielka Brytania opuści wówczas Unię Europejską. Tego samego dnia w Londynie odbędzie się z tym zdarzeniem ściśle związany koncert człowieka znanego jako Herbert, Doctor Rockit, Radio Boy czy Wishmountain.
Reprezentacja muzyków mających do jazzu nowe podejście – zwłaszcza wśród tych pochodzących z tzw. „młodszego pokolenia” – jest coraz silniejsza. Zupełnie naturalna jest dla nich sytuacja, w której będąc muzykami nominalnie jazzowymi grają muzykę korzystającą z pełnego zakresu mniej lub bardziej komercyjnych współczesnych trendów jak i fakt, że z pełną swobodą fukcjonują w „normalnym” obiegu, występując w nie-tylko-jazzowych klubach i na nie-wyłącznie-jazzowych festiwalach.
Już jutro, 16-go listopada, w Filharmonii Wrocławskiej, w ramach 11. edycji festiwalu Jazztopad wystąpi multiinstrumentalista, aranżer, ojciec chrzestny ethio-jazzuMulatu Astatke & Steps Ahead Band.