Trudno jest napisać coś o Bookerze Little. Był jednym z najważniejszych trębaczy jazzowych ery post-brownowskiej – jednym z pierwszych, którzy tak wyraźnie wyodrębnili swój własny styl od panującego wzoru jaki ustalił Clifford Brown. Booker miał wszystko – melancholijne brzmienie, wyobraźnię i wyrazistość idealną do grania be-bopu, siłę do swingu. Miał też 23 lata i bardzo chore nerki. W przypadku Bookera Little łatwiej byłoby pisać o „co mogłoby być” niż „co było”. Ponieważ tego, co było, starczyło jedynie na 23 lata życia.