AFRO-HARPING
Harfa, jeden z najstarszych instrumentów strunowych, szybko został wykorzystany w kinie dźwiękowym dzięki swoim walorom dźwiękowym. Równie szybko ciepłe, nastrojowe brzmienie zainteresowało aranżerów jazzowych. Jack Teagarden zatrudnił w 1934 roku pioniera w tej dziedzinie Caspara Reardona, Eddie Sauter korzysta z maestrii Adeli Girard.
Harfę spotykamy również w nagraniach Charlie Parkera z lat 50- tych na tle towarzyszącej orkiestry smyczkowej. W tej epoce dwie kobiety tworzą swoje improwizacje na harfę: Corky Hale z orkiestrą Harrego Jamesa i Dorothy Ashby wespół z Louisem Armstrongiem i Woody Hermanem.
Dorothy Ashby bardzo szybko daje się poznać jako harfistka grająca prawdziwy bebop. Paradoksalnie, kształcąc się jako pianistka klasyczna, równocześnie studiuje grę na harfie, na Wayne State University, bardzo szybko wiąże się z grupami jazzowymi. Jej dokonania w dziedzinie jazzu szybko zauważają krytycy przyznając jej, jako harfistce Downbeat International Jazz Critics Award za rok 1952. Począwszy od 1956 roku,
Ashby nagrywa swoje własne płyty jako leader. Trwa to aż do lat 70-tych, kiedy to przenosi się na zachodnie wybrzeże, gdzie działa aktywnie, aż do śmierci. Zmarła w Santa Monica w Kalifornii 13 kwietnia 1986 roku. Jako harfistka dała się poznać grą wyrafinowaną, elegancką o pełnym brzmieniu, choć czasem nieco manieryczną. Pozostawiła po sobie dziesięć autorskich płyt, a uczestniczyła w wielu innych nagraniach, często jako ceniony muzyk sesyjny.
Płytę Dorothy Ashby "Afro-Harping”, którą polecam, a która jest wspólnym dziełem jej i producenta-aranżera Richarda Evansa, otwiera jego kompozycja SOUL VIBRATIONS z piękną grą Ashby, gdzie linia melodyczna harfy przewija się wraz z uduchowionym brzmieniem fletu nad masywnym rytmem bębnów i basu. Następne cztery utwory: GAMES, ACTION LINE, przeróbka tematu z filmu Harlow - LONELY GIRL, LIFE HAS ITS TRIALS to kompozycje Ashby, ten ostatni utwór otwiera reminiscencja z meksykańskiej fiesty, by poddać się afrykańskim rytmom bębnów. Utwór tytułowy AFRO-HARPING jest dziełem wspólnym Dorothy Ashby i gitarzysty z Chicago Paula Upchurcha utrzymanym w podobnym klimacie, solo na harfie z przenikliwym fletem na tle basu i wszechobecnych bębnów. Jest tam też kompozycja młodego trąbkarza Freddiego Hubbarda, LITTLE SUNFLOWER, otwiera ją sekcja instrumentów perkusyjnych, gwałtownych, ustępując miejsca malowanemu dźwiękami harfy muzycznemu obrazowi promieni słonecznych. Miłego słuchania.
1. Soul Vibrations; 2. Games; 3. Action Line; 4. Lonely Girl; 5. Life Has Its Trials; 6. Afro-Harping; 7. Little Sunflower; 8. Theme from Valley of the Dolls; 9. Come Live With Me; 10. The Look of Love
- Aby wysyłać odpowiedzi, należy się zalogować.