KSAWERY WÓJCIŃSKI SOLO

Z radością z progach Jazzarium Cafe 4 lutego (sobota) o godzinie 21:00 powitamy Ksawerego Wójcińskiego - znakomitego kontrabasitę (choć i to nie do końca jasne, o czym za chwilę) - z nowym, premierowym projektem solowym. Tak sam autor pisze o sobie i swojej muzyce:

Moja droga to obsesyjna ucieczka przed nudą. Przyzwyczajanie się do sprawdzonych, bezpiecznych rozwiązań i schematów uważam za śmiertelne niebezpieczeństwo . Nie lubię „przypinania łatek, szufladkowania, klasyfikowania, porównywania".
Nie mam bladego pojęcia czym jest życie bez muzyki, gdyż jestem z niej ulepiony, przesiąknięty nią na wylot.
Od samego mego poczęcia przyjaźnię się z dźwiękami.
Nie lubię dzielenia muzyki na gatunki i style. Dla mnie to jeden i ten sam język, niepodzielny ale niesamowicie bogaty i nieskończony.
Moja muzyka jest poszukiwaniem własnej tożsamości.
Nie ma do końca znaczenia na jakim instrumencie w danym momencie gram. Nie jestem kontrabasistą choć gram na kontrabasie, nie jestem wokalistą mimo iż często śpiewam a już tym badziej nie jestem pianistą, nie jestem też śmieciarzem pomimo ,że zdarza mi się grać na przeróżnych odpadkach, nie jestem także kucharzem, mimo, że czasem upiekę pizzę lub ugotuję pomidorówkę. To kim właściwie jestem? Przekonajmy się.