Zagraj to jeszcze raz, Leo...

Jeden z najsłynniejszych instrumentów w historii kinematografii - pianino z filmu Casablanca, przy którym Sam grał „As time goes by” - zostało sprzedane. Licytacja przebiegła sporo poniżej oczekiwań organizatorów - instrument sprzedano za połowę spodziewanej kwoty - za „jedyne” 600 000 dolarów. Dziś wiemy już kto jest szczęśliwym nabywcą.

W roku 1988 roku instrument został nabyty przez japońskiego inwestora. Wtedy nabył go 154 000 dolarów. Po latach instrument wrócił do USA. Licytacja odbyła się w domu aukcyjnym Sotheby's - 71 lat po premierze legendarnego obrazu w reżyserii Michaela Curtiza.

Najwyższą cenę za pianino Sama zadeklarował... aktor Leonardo DiCaprio. Instrument nie stanie jednak w jego salonie. Wraz z filantropem Stewartem Rahrem słynny aktor chce przekazać instrument do  kolekcji Los Angeles County Museum of Art.

Przez ostatnich kilka dekad aukcyjne ceny filmowych rekwizytów poszybowały znacząco w górę. Aston Martin DB5, który służył Jamesowi Bondowi w filmie "Goldfinger" sprzedano za 4,6 miliona dolarów. Słynna podwiewająca suknia Marilyn Monroe zmieniła właściciela za kwotę 5,6 miliona dolarów.