Przygoda Fundacji Słuchaj z wydawaniem płytowym zaczęła się 31 grudnia 2014 roku. Wówczas, rozemocjonowani ogłosiliśmy światu istnienie jej także, jako wydawca płytowy albumem poświęconym muzyce Krzysztofa Komedy nagranym przez braci Olesiów i Christophera Della, a zatytułowanym Komeda Ahead.
Evan Parker, Rzysztof Gradziuk, Maciej Garbowski i Łukasz Ojdana razem czyli Live at Alchemia. Takie były 5 urodziny Jazzarium. Muzycy spotkali się po raz pierwszy, po raz pierwszy też Evan Parker dołączył do regularnie i z wielkimi sukcesami działającego polskiego zespołu jazzowego. TO było spotkanie nie tylko artystó reprezentujących różne pokolenia improwizatorów, ale także różnych muzycznych doświadczeń.
Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu zaprasza 17-go lutego na koncert Rafała Gorzyckiego, założyciela Sing Sing Penelope czy Ecstasy Project. Usłyszymy materiał z jego najnowszej płyty "Syriusz", który na koncercie połączy się z warstwą wizualną w wykonaniu Marcina Sautera i poezją współczesną poety i malarza Krzysztofa Grusego.
Típico, nowy album Miguela Zenona jest przede wszystkim uhonorowaniem pracy jego długoletniego kwartetu. Podczas gdy poprzednie płyty w różny sposób badały dziedzictwo tradycji muzycznych Puerto Rico, nowy album to rzecz dużo bardziej intymna. „Pisząc ten materiał myślałem o tym, co znaczą dla mnie moi muzycy i o tym, jak rozwijaliśmy wspólny język, definiujący muzykę grupy” opowiada Zenón
24-go stycznia bieżącego roku w kijowskiej sali koncertowej Caribbean Club odbył się koncert poświęcony muzyce Rafała Sarneckiego - polskiego gitarzysty i kompozytora jazzowego, który od 12 lat mieszka w Nowym Jorku. Wykonawcami byli muzycy ukraińscy związani z kijowską sceną jazzową. Był to już czwarty koncert poświęcony muzyce Sarneckiego wykonany przez ten zespół.
Przez ostatnią dekadę Phronesis dali się poznać jako jeden z najbardziej energetycznych małych składów europejskiej sceny jazzowej. Ich wirtuozeria, dynamizm i zgranie zapewniły Phronesis zainteresowanie mediów i fanów jazzu z całego świata. Mający na koncie sześć albumów zespół podjął się realizacji najambitniejszego jak dotąd projektu.
Wczoraj rozdane zostały nagrody Grammy. Adel pokonała Beyonce więc jest sensacja, a David Bowie całkiem nie sensacyjnie, ale za to pośmiertnie dostał swoją pierwszą statuetkę. W jazzie takich emocji nie było, ale też oceniano tylko w pięciu kategoriach i jak co roku wybrano w głównej mierze płyty oczywiste i artystów nie budzących wielkich zaskoczeń.
Naprawdę nazywał się Alvin Lopez Jarreau. Siedmiokrotnie sięgał po statuetkę Grammy. Pierwszy raz w 1977 roku kiedy wydał płytę Look to the Rainbow. Wóczas został wybrany najlepszym wokalistą jazzowym, podobnie było w roku kolejnym, a trzy lata później sięgnął po ten laur zaró1)no w kategorii jazzowego wokalisty jak również wokalisty muzyki pop. Na kolejnę Grammy musiał trochę poczekać, do 1992 roku, kiedy to pokazał światu album Heaven And Earth i uznany został najlepszym wokalistą R&B
Pamiętacie płytę Rruga? Światowa krytyka przyjęła ją ciepło, ale co ważniejsze pokochała go publiczność. Urodzonego w Lozannie młody pianista spodobał się także Manfredowi Eichlerowi na tyle, że Vallon jak na razie może spać spokojnie i nie martwić sięszukaniem nowego wydawcy.
Jaką muzykę mógł słyszeć Arnarson w Rivedal? Jakie pieśni przywieźli wikingowie na Islandię, a jakie zastali na miejscu?
To niektóre z podjętych tu pytań. Przy gościnnym udziale trębacza Arve Henriksen, Trio Mediaeval prezentuje materiał łączący średniowieczną i tradycyjną muzykę z Islandii i Norwegii z improwizacją.
Za niespełna dwa tygodnie międzynarodowe trio w składzie Szymon Mika (gitara, PL), Max Mucha (kontrabas, PL) oraz Ziv Ravitz (perkusja, Izrael, USA) ponownie wyrusza w trasę, tym razem po całej Europie.
Dobra wiadomość dla fanów mistrza gitary - Ralpha Townera. Po albumie Chiaroscuro nagranym z trębaczem Paolo Fresu oraz Travel Guide na trio gitarzystów, które muzyk współtworzył z Wolfgangiem Muthspiel i Slavą Grigoryan Towner wraca do formuły solo.
Wiemy, że trzy dni, 12 lutego w Los Angeles zostaną rozdane statuetki Grammy - najważniejsze nagrody przemysłu muzycznego. WIemy, że wśród nominowanych, kolejny już raz, znalazł się Gregory Porter. Że jego album "Take Me To the Alley" ma szansę zostać najlepszym jazzowym albumem wokalnym również zdajemy sobie sprawę.