Pamiętacie płytę "We remember krzesełko" grupy Sing Sing Penelope? Oto dziś mamy dla Was inny wart zapamiętania mebel tego typu... David Brothers z New Jersey Institute of Technology opracowali najwygodniejsze, najbardziej ergonomiczne krzesło dla muzyka.
Wszyscy muzycy doskonale wiedzą, że właściwa postawa podczas gry ułatwia prawidłowe oddychanie, sprawia, że lepiej panujemy nad instrumentem a tym samym uzyskujemy lepsze brzmienie - mówi Brothers - Nieczęsto jednak ta wiedza łączy się z troską o krzesło, na którym siedzimy. Teraz jednak wszystko jest już jasne. Po trwających półtora roku, zaawansowanych badaniach inżynier opracował projekt i prototyp muzycznego krzesła doskonałego!
Brothers skoncentrował się na muzykach grających na instrumentach smyczkowych, dętych drewnianych i dętych blaszanych. Jako projektanta mebli dziwiło mnie, że wykonawcy wszystkich tych trzech sekcji siedzą w orkiestrze na identycznych krzesłach - choć ich ruch jest tak bardzo różny. Dlatego właśnie krzesło projektu Brothersa można stroić... W zależności od instrumentu, na którym gra artysta można regulować punkty i kąty podparcia pleców i siedzenia.
Co ciekawe, tylko nielicznych, spośród muzyków, z którymi współpracował projektant interesował wygląd i estetyczne walory krzesła. Muzycy kupują najlepsze instrumenty na jakie ich stać, zakładają eleganckie fraki, występują w pięknych salach, stworzonych po to by ich muzyka brzmiała jak najlepiej a nie zastanawiają się na czym przyjdzie im siedzieć. Krzesło jest zdaniem Brothersa rozszerzeniem instrumentu, tak jak podpórka pod brodę na skrzypcach.
Projektant chce wprowadzić w świat krzeseł dla muzyków technologię XXI wieku - tak jak w świecie sprzętu towarzyszącego zawodowym sportowcom. Krzesło ma skórzane oparcia, trójkątne siedzenie a cała konstrukcja wykonana jest z włókna węglowego.