Cedar Walton nie żyje

Cedar Walton. Nie wymieniamy go jednym tchem jako jednego z największych pianistów nowoczesnego jazzu, a jednak to on grywał i aranżował dla słynnych Messengersów Arta Blakeya, wspierał swoim talentem Wayne’a Shortera, Frediego Hubbarda, Lee Morgana, Abbey Lincoln, a wcześniej Kenny’ego Dorhama oraz wielkiego reformatora jazzowej gry na puzonie J.J. Johnsona. Razem z Johnem Coltranem nagrał jeden z alternatywnych tracków na legendarnej płycie „Giant Steps”  

Urodził się w Dallas w Texasie. Jako swoje najważniejsze inspiracje wskazywał  Nat King Cole’a, Buda Powella, Theloniousa Monka i Arta Tatuma. Przez prawie sześć dekad kariery zapisał się w jazzowej historii jako jeden z najważniejszych i najbardziej wszechstronnych i eleganckich pianistów. Trzy lata temu odebrał najważniejszą państwową nagrodę National Endowment for the Art. w kategorii Jazz Masters.

Cedar Walton zmarł wczoraj 19 sierpnia w swoim nowojorskim domu na Brooklynie. Miał 79 lat.