Ćwierć wieku po śmierci Tomasza Sikorskiego, twórczo nawiązującego do nurtu minimalistycznego w muzyce XX w., jego utwory - niegdyś żywo komentowane - dość rzadko powracają na estrady. "Struny w ziemi" inspirowane poezją Jamesa Joyce'a, to dzieło pełne tragizmu i zwątpienia, ale też brzmieniowo bardzo atrakcyjne, po mistrzowsku korzystające z bogactwa barw zespołu smyczków, mimo ograniczonego muzycznego materiału.