Wild God

Marcin Olak: Powódź

OK, czyli chyba już ustaliliśmy, że ocieplenie klimatu nie polega na tym, że wszyscy będziemy mieć palmy w ogródkach i jeździć cały rok kabrioletami, prawda? Oczywiście za chwilę znajdzie się ktoś, kto nie przyjmie do wiadomości, że czarne jest czarne a białe jest białe. Kupi zbytecznie duży samochód z kilkulitrowym silnikiem, a na zderzaku naklei napis „Stop hybrid, go diesel”. Jasne.