Tord Gustavsen to chyba jeden z nielicznych artystów, który zdaje się nie chcieć zwracać na siebie uwagi - nie tylko poza sceną, ale nawet kiedy siedzi przy czarno-białej klawiaturze. Mimo to od lat jest jednym z najbardziej cenionych i rozpoznawalnych muzyków jazzowych Starego Kontynentu. Jest również artystą bardzo lubianym w Polsce czego dowodem niech bedą częste zaproszenia kierowane w jego stronę przez rodzimych organizatorów festiwalu.
Do Warszawy zleciały delegacje niezliczonych krajów, zablokowane zostały całe ulice, służby bezpieczeństwa stały w pogotowiu na każdym skrzyżowaniu – oczy całego świata skierowane były na naszą stolicę... zupełnie nieświadome, że całkiem niedalego świata wielkiej polityki odbywa się Warsaw Summer Jazz Days A.D. 2016 – który co roku jest okazją spotkania się z cenionymi na całym świecie przedstawicielami gatunku.
7-go lipca w SOHO Factory startuje Warsaw Summer Jazz Days 2016. Pierwszy wystąpi Piotr Wojtasik z projektem Tribute to Akwarium. Po nim na scenie pojawi się Tord Gustavsen, Simin Tander i Jarle Vespestad, z materiałem z ich ostatniego albumy "What was Said". Wieczór zakończy występ grupy Michel Benita Ethics.
Muzyka Torda Gustavsena cieszy się nad Wisłą dużym zainteresowaniem. Tak jest i w przypadku najnowszej płyty artysty "What was said" - nagranej w trio z wokalistką Simin Tander i perkusistą Jarle Vespestadem. Album ukazał się pod koniec stycznia nakładem oficyny ECM. Mamy dla Was kilka egzemplarzy tego nagrania - zapraszamy więc do udziału w konkursie!
Muzyka Torda Gustavsena cieszy się nad Wisłą dużym zainteresowaniem. Tak jest i w przypadku najnowszej płyty artysty "What was said" - nagranej w trio z wokalistką Simin Tander i perkusistą Jarle Vespestadem. Album ukazał się pod koniec stycznia nakładem oficyny ECM. Mamy dla Was kilka egzemplarzy tego nagrania - zapraszamy więc do udziału w konkursie!
“What Was Said” to najnowszy album czołowego, norweskiego pianisty Torda Gustavsena. Materiał stanowi powrót do koncepcji grania w trio. Tym razem jednak, główną atrakcją na płycie nie są improwizacje jazzowe w wykonaniu pianisty, ale głęboki, piersiowy głos Simin Tander. To ona jest pierwszoplanowym elementem na “What Was Said” i co tu dużo kryć - wspaniałym urozmaiceniem dla dotychczasowej twórczości Torda Gustavsena.