Aż chciałoby się powiedzieć idealny koncert na otwarcie bardzo ważnego, w bardzo poważnym miejscu dziejącego się festiwalu, co więcej festiwalu, który wraz z swoją 11 odsłoną zapowiedział nowe otwarcie. Dodatkowo myśl przewodnia koncertu budziła nie dość, że zainteresowanie to jeszcze uznanie. Hołdy najczęściej składamy nie tylko wielkim postaciom muzyki, ale także postaciom bardzo popularnym.
21-go listopada we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki, w ramach festiwalu Jazztopad, odbędzie się koncert poświęcony twórczości Kenny'ego Wheelera. Drugim koncertem wieczoru będzie występ tria Whahay, z udziałem gości specjalnych.
Powstali w 1970 roki i działają nieprzerwanie do dnia dzisiejszego. 29-go października w Kinoteatrze Rialto, w Katowicach , w ramach festiwalu jaZZ i Okolice wystąpi grupa Oregon – amerykańska grupa muzyczna, wykonująca jazz i world music.
Oregon to bodaj najstarszy zespół jazzowy, który bez specjalnych przerw i artystycznych zawirowań nagrywa i koncertuje od blisko pół wieku. Charakterystyczna, subtelna muzyka kwartetu na wiele dekad zbliżyła entuzjastów jazzowej tradycji oraz charakterystycznego brzmienia zespołu. 18-go października wystąpią w poznańskim Blue Note Jazz Club, w ramach festiwalu Era Jazzu.
Jeszcze nie dawno Era Jazzu – uważana była za jeden z najważniejszych festiwali jazzowych. Wyjątkowych festiwali bo nie przywiązanych, tak jak to była na samym początku jej działalności do jednego miasta i jednej sceny, ale festiwalom podróżnym, grającym dla fanów jazzu w całej Polsce.
Marcin Olak - gitarzysta, kompozytor, człowiek oddany muzyce jazzowej i muzyce wpsółczesnej. Pewnie jeden z najjaśniejszych punktów naszej nie tylko gitarowej, ale także w ogóle muzycznej sceny. Wystapi podczas tegorocznej edycji Warsaw Summer Jazz Days obok wirtuoza kontrabasu Reanud Garcii-Fonsa i legendarnego Paco De Lucii. Wystapi z materiałem ze swojej najnowszej płyty "Crossing Borders" I pewnie będzie to jeden z najciekawszych koncertów.