W muzycznym życiu Adama Pierończyka zdarzyło się to pierwszy raz. To chyba także pierwszy raz zdarzyło się w polskiej jazzowej fonografii. Album na saksofon sopranowy solo! Niewielu, nawet uznanych za największych saksofonistów zdecydowało się taki krok i to raczej nie tylko dlatego, że sopran, uważany jest za najtrudniejszy do opanowania z całej rodziny tych instrumentów.