Z perspektywy czasu muzyka jaką przynosi Kamil Szuszkiewicz – jeden z wyróżniających się trębaczy polskiej młodej sceny jazzowej – to niemal mainstream. Kiedyś, dawno temu, takie granie nazywano freejazzem, co bardziej strwożeni brzmieniem, artykulacją i ekspresją, nawet antyjazzem. Ale dzisiaj sprawa już nie wygląda tak bardzo kategorycznie. Dzisiaj granie Kamila i jego Kwartetu Specjał mieści się w jazzowej konwencji znakomicie i bez zwątpienia.