Trębacz Olgierd Dokalski dał się poznać szerzej napierw w kwintecie Daktari, albumem "The Last Song I Wrote About Jews". Publiczność dopisywała, krytycy klaskali aż tu nagle pojawił się kIRk. Oczywiście wcale się nie "pojawił", bo grupa tworzona przez Rafała Kalinowskiego (gramofony) i Pawła Bartnika (instrumenty elektroniczne) istniała już ładnych parę lat, jednak to chyba właśnie spotkanie z Dokalskim i personalne połączenie świata muzyki elektronicznej i jazzu sprawiło, że o kIRk zrobiło się jeszcze głośniej niż o Daktari.