Nie w Alchemii bo ta tego dnia stała się klubem Krakowskiego Festiwalu Filmowego, nie w najpełniejszym wymiarze, bo nie dotarła na czas z lotniska w Balicach tajemnicza walizka perkusisty pełna najróżniejszych nietypowych instrumentów, ale jednak trio Maya Homburger / Barry Guy / Lucas Niggli zagrali piękny koncert.