To jest najlepsza płyta roku 2001. Tom Varner jest obecny na scenie jazzowej już ponad trzydzieści lat. Jak do tej pory żył w cieniu "wielkich sław", nagrywając swe płyty dla mniejszych wytwórni (Soul Note, New World, Omnitone). Nigdy też nie zdobył należnego mu uznania publiczności. Nie jest też obecny w zestawieniach krytyków. Czy to instrument, na którym gra skazał go na tę banicję?