Od kilku dni wsłuchuję się w najnowszy, można powiedzieć, wciąż ciepły krążek Floriana Webera, nagrany w towarzystwie Ralpha Alessiego, Nasheeta Waitsa i Lindy My Han Oh, pod tytułem Lucent Waters (Przejrzyste wody).
Pianista Florian Weber to z pewnością wybijająca się psotać europejskiej sceny jazzowej. Z ECM związany jest krótko, ale kto wie czy nie będzie to związek na lata.