Innercity Ensemble to międzymiastowy kolektyw zawiązany w Bydgoszczy w roku 2011. Grupę tworzą muzycy z bogatą przeszłością, grający aktualnie w takich grupach / projektach jak m.in.: Stara Rzeka, Alameda Organisation 2/3/4/5, Pictorial Candi, Jachna/Buhl, T'ien Lai, TROPY, Kapital, Hati. 5-go czerwca grupa wystąpi w Pardon, To Tu przy Nowym Teatrze, w Warszawie.
Powoli dobiega końca wspólna trasa Wacława Zimpla i Kuby Ziołka, podczas której muzycy promowali swoje solowe projekty: album „Lines” Wacława oraz „Zamknęły się oczy ziemi” Starej Rzeki. O tym, jak doszło do tej współpracy oraz o tym, skąd bierze się potrzeba nagrania płyty solowej opowedzieli po koncercie w Teatrze na Plaży w Sopocie.
Jesteście ostatnio dość zapracowani, prawda?
Wacław Zimpel: To był nasz trzeci wspólny koncert, a w najbliższym czasie czekają nas jeszcze trzy.
Dwóch znakomitych muzyków, trzy koncerty jednego wieczoru. 21-go lutego w Teatrze na Plaży odbędą się solowe koncerty klarnecisty, multiinstrumentalisty Wacława Zimpla, który zaprezentuje materiał z właśnie wydanej płyty ‚Lines’ (Wydawca: Instant Classic) i zdobywcy Paszportu Polityki w kategorii Muzyka Popularna - Kuby Ziołka, który zaprezentuje swój solowy projekt. W trzeciej części wieczoru muzycy wystąpią wspólnie na scenie.
Gdyby Stanisław Lem był współczesnym muzykiem z pewnością grałby psychodeliczne drony. W utworach budowałby atmosferę kosmosu, odpowiednią do medytacji i niepokojących wniosków. Ale Stanisław Lem współczesnym muzykiem nie jest. Ma za to wyznawców, którzy tworzą muzyczne odpowiedniki dla jego literatury. W niedzielę, 12 kwietnia będziemy świadkami jak robią to na żywo. W gdańskim Żaku wystąpi duet Kapital.