Jeśli mogę sobie pozwolić na nieco jawnej pierwszoosobowej narracji, program czwartego dnia Jazzowej Jesieni był dla mnie szczególny. Podczas jednego wieczoru posłuchać mogłem muzyki, od której moja przygoda z jazzem się zaczęła - gwiazdy wydawnictwa ECM w kwintecie Iro Haarli - oraz tej, która pochłania mnie dziś - amerykańska nowa muzyka kreatywna w wykonaniu Craig Taborn Trio.