W nocy z niedzieli na poniedziałek naszego czasu, po raz 54. przyznano nagrody Grammy. Większość serwisów pospieszyła już z przekazaniem listy laureatów, nawet tych jazzowych. Zastanawialiśmy się więc, czy jest sens pisać o Grammy na łamach Jazzarium. Po około 3-sekundowej burzy mózgów postanowiliśmy zamiast “newsa” pokusić się o komentarz.