29 listopada Chorzowskie Centrum Kultury, w ramach festiwalu jaZZ i Okolice, z projektem "kot (czy też kotka?)", wystąpią Olo Walicki, Gaba Kulka, Wacław Zimpel i Kuba Staruszkiewicz
Za nami 5 edycja festiwalu Nowa Muzyka Żydowska. Całkiem na miejscu okazuje się być tu terminologia ślubna - 5 wspólnych lat to rocznica drewniana. I coś jest tu na rzeczy, bo tegoroczne koncerty były dowodem na stabilizacje, swoiste umocnienie, uformowanie twardych i trwałych podstaw gatunku nowej muzyki żydowskiej na polskiej scenie muzyki kreatywnej.
W czwartek rusza 5ta edycja festiwalu Nowa Muzyka Żydowska. To impreza ważna nie tylko dla sceny „neo-klezmerskiej” to przede wszystkim jedno z najbardziej kulturotwórczych zjawisk na scenie muzyki improwizowanej. Większość festiwali jazzowych w Polsce wciąż polega na zorganizowaniu na jednej scenie koncertów jak największej ilości gwiazd. Tymczasem organizatorzy Nowej Muzyki Żydowskiej zdobyli się na odwagę i zamiast gwiazdy zapraszać - postanowili gwiazdy kreować.
22 maja rozpocznie się 5. edycja festiwalu Nowa Muzyka Żydowska. Od początku znakiem rozpoznawczym tej imprezy są projekty specjalne - powstałe na zamówienie NMŻ. W tym roku usłyszymy m.in. międzynarodowy kwartet Wacława Zimpla interpretujący średniowieczną muzykę żydowską, Gabę Kulkę interpretującą wiersze Rywy Kwiatkowskiej czy nowy polsko-izraelski projekt Raphaela Rogińskiego Catha Edulis. Festiwal potrwa 4 dni. Koncerty odbywać się będą w Synagodze im. Nożyków, Klubie Palladium i Muzeum Historii Żydów Polskich. Bilety do nabycia online tutaj.
To, że od czasu do czasu dla zdrowia psychicznego warto zrobić coś od rzeczy, wiadomo od dawna. Słodkim usprawiedliwieniem dla wszystkich spragnionych szaleństwa jest obecnie trwająca pora karnawału – nareszcie, nareszcie można się bezkarnie powygłupiać! Co prawda Polska to nie Rio i gorąca samba nie wchodzi w rachubę, jednakowoż, jako że i my swój język mamy, potrafimy bawić się po swojemu. Lecz czy można się dobrze bawić bez muzyki? No właśnie – nie bardzo. Wiemy o tym doskonale my i wiedzą o tym także naczelni hucpiarze krajowej sceny niezależnej. Idąc w sukurs oczekiwaniom spragnionej zabawy publiczności wczoraj w Sopocie w nowo-powstałej Mewie Towarzyskiej wystąpiła grupa Baaba.