Dave Rempis zapewne do końca świata kojarzony będzie z drugim saksofonem The Vandermark 5 (formację uznać chyba możemy za out of print), jednakże pogłębiona analiza jego dokonań poza macierzystą do niedawna formacją, wskazuje, iż niewątpliwy talent improwizatorski, wciąż stosunkowo młodego Amerykanina (rocznik 1975), rozwija się we właściwym kierunku.
Gdzie jeśli nie we Wrzeszczu i kiedy, jeśli nie podczas Festiwalu Jazz Jantar miałaby zaistnieć taka historia? Cudze chwalimy, ale i swoje znamy bardzo dobrze. Podczas gdy dwa tygodnie wcześniej w Warszawie odbyła się rocznicowa feta na cześć Petera Brötzmanna, gdański Żak na nie mniej uroczystą okoliczność zorganizował jednemu z najbardziej zasłużonych „chłopaków z naszego miasta” nie mniej ciekawą imprezę.
Trzeci dzień zimowej edycji festiwalu Jazz Jantar należeć będzie do, obchodzącego w tym roku 50-te urodziny, Mikołaja Trzaski. 19-go marca, na scenie Klubu Żak, wystąpi z trzema projektami. Jako pierwsze usłyszymy Riverloam Trio w towarzystwie Johannesa Bauera.Po nich do Mikołaja Trzaski dołączą Elisabeth Harnik oraz Martin Brandlmayr.
Mikołaj Trzaska to uznany multiinstrumentalista. Grał ze sławami europejskiej i amerykańskiej sceny jazzowej. Jak sam mówi, jedną z najważniejszych rzeczy w sztuce jest niezatracanie własnej indywidualności. 29-go października w ramach 10. Krakowskiej Jesieni Jazzowej wystąpi w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie w towarzystwie Elisabeth Harnik i Martina Brandlmayra.
Krakowska Jesień Jazzowa świętuje swój jubileusz. Na 10. edycji jednego z najciekawszych europejskich festiwali muzyki improwizowanej zagrają zarówno mistrzowie jazzu, jak i młodsi, odważni muzycy, którzy śmiało wyznaczają nowe kierunki dźwiękowych poszukiwań. O tym, że improwizacja nie zna granic przekonamy się już w październiku i listopadzie.