Piszemy, czytamy artykuły o muzykach słynnych starając się trzymać rękę na pulsie. Informujemy o nowych płytach, potem je recenzujemy w nadziei, że uda nam się zwrócić uwagę na twórców szczególnie wartych zainteresowania. Powstaje jednak pytanie, skąd biorą się Ci przyszli artyści budzący naszą uwagę.