Choć album trafił do mnie w połowie stycznia tego roku, na rynku światowym obecny jest już od listopada ubiegłego roku. Open Doors zachęca napisany złotymi literami tytuł umieszczony na froncie okładki. Szlachetnym kruszcem mieni się także imię i nazwisko autora albumu - Didier Lockwood. Nieco mniejszą czcionką kuszą nazwiska członków lockwoodowskiego zespołu.