Pink Freud nie kazał w tym roku długo czekać na swoją nową płytę. Album "Pink Freud plays Autechre" ukaże się 15-go stycznia nakładem Mystic Production.
Jak mówią niektórzy - najgorętszy muzyczny towar eksportowy polskiej kultury rusza w, pierwszą w tym roku, trasę po Polsce. Już w najbliższy weekend Pink Freud zagra w Łodzi, Kędzierzynie-Koźlu i Pszczynie. Zespół Wojtka Mazolewskiego tym razem w formacie tria przygotował z tej okazji nowe aranżacje utworów z ostatniej płyty Horse&Power.
Pink Freud lubi grać głośno! Oj, lubią to też fani zespołu pod wodzą Wojtka Mazolewskiego! I chociaż ledwie parę godzin przed koncertem muzycy wrócili z Japonii, gdzie promowali wydaną tam właśnie płytę “Monster of Jazz”, zagrali bardzo, bardzo, bardzo głośno i energetycznie! W warszawskim Syrenim Śpiewie zespół rozpoczął swoją polską trasę promujacą ścieżkę dźwiękową do audiobooka “Blade Runner - czy androidy marzą o elektronicznych owcach?”.
Pink Freud Wojtka Mazolewskiego powrócił z tarczą z kraju Kwitnącej Wiśni. To już druga w ostatnim czasie trasa tego zespołu w Japonii. Poprzednia zaowocowała inspiracją na płytę „Horse and Power”. Tym razem Mazolewski, Adam Milwiw-Baron, Tomek Duda i Rafał Klimczuk nowy materiał zarejestrowali na miejscu. Dziś, 7go listopada, w warszawskim klubie Syreni Śpiew będziemy mogli usłyszeć co przywieźli z dalekiej podróży. Będzie to jednocześnie początek polskiej trasy Pink Freud z muzyką do audiobooka „Blade Runner”, o którym pisaliśmy przed tygodniem. Jak odgraża się zespół na swoim profilu na facebooku: „Warszawo szykuj sie na najazd mocy!”
Słuchając tej płyty nie mogę oprzeć się wrażeniu, że kwintet Piotra Barona to w rzeczywistości paczka dziwnych, wyjętych może ze świata Jacka Kerouaca, przyjaciół, którzy pod wieczór zgarnęli mnie - słuchacza - z jakiejś przydrożnej stacji benzynowej między wschodnim a zachodnim brzegiem jazzowego mainstreamu. Z czasem, kiedy kilometry wspólnej podróży mijają, każdy z nich zaczyna się przede mną otwierać i snuć swoją własną opowieść.
