Recenzje

  • A Cosmic Rythm With Each Stroke

    Słuchając tego nagrania mam to naiwne - i tak bardzo przyjemne - uczucie, że jestem jego jedynym odbiorcą. Siedzę w pracowni, w której Vijay i Wadada pozwolili mi podsłuchiwać się przy pracy. Pracy, bo to nie jest muzyczna zabawa - spotkanie po latach mistrza i ucznia (przed dekadą Iyer był pianistą Golden Quartet Leo Smitha). Duet miał przed sobą do wykonania konkretne zadanie: stworzyć koncert do wystawy monograficznej indyjskiej graficzki i poetki Nasreen Mohamedi. Jesteśmy tu więc we czwórkę: Nasreen, Wadada, Vijay i ja.

  • Threeism

    Zmiana warty, która powoli następuje na gdańskim poletku jazzowym, jest coraz lepiej widoczna na zewnątrz. W ostatnich miesiącach pojawiło się kilka bardzo dobrze przyjętych debiutów grup takich jak Kamil Piotrowicz Quintet, Algorythm czy w końcu Quantum Trio, których nareszcie wydany album Gravity okazał się być czarnym koniem podsumowania 2015 roku na portalu polish-jazz, gdzie otrzymał zaszczytny tytuł debiutu roku.

  • What Was Said

    “What Was Said” to najnowszy album czołowego, norweskiego pianisty Torda Gustavsena. Materiał stanowi powrót do koncepcji grania w trio. Tym razem jednak, główną atrakcją na płycie nie są improwizacje jazzowe w wykonaniu pianisty, ale głęboki, piersiowy głos Simin Tander. To ona jest pierwszoplanowym elementem na “What Was Said” i co tu dużo kryć - wspaniałym urozmaiceniem dla dotychczasowej twórczości Torda Gustavsena.

  • Satan In Plain Clothes

    Skandynawski kreatywny jazz w barwach portugalskiej wytwórni Clean Feed ma się nadzwyczaj dobrze. Przykładem potwierdzającym tę tezę jest najnowsza płyta kwintetu All Included, na którego czele nieformalnie stoi saksofonista Martin Küchen. Wraz z zespołem właśnie osiągnął prawdziwe mistrzostwo w żonglowaniu stylistykami, nie tracąc przy tym nic na komunikatywności artystycznego przekazu.

  • Return From The Center Of The Earth

    Przy całym zaangażowaniu wielkim Mikołaja Trzaski i mnogości projektów, w których bierze czynny udział, kwartet Inner Ear pozostawał dotychczas zawsze gdzieś w drugim szeregu. Powstał jako efekt uboczny pierwszej fali działań Resonance Ensemble'u Kena Vandermarka, zaś jego pierwsza płyta, Breathing Steam, w natłoku innych wydawnictw przeszła bez większego echa. Także teraz, min. przy wzmożonej aktywności tria Shofar istnieje pewna obawa, że Return From The Center Of The Earth zostanie innymi inicjatywami niejako „przykryty”.

  • Anomalia

    Vehemence Quartet jest kolejną twórczą płaszczyzną dla utalentowanych polskich muzyków młodego pokolenia, znanych choćby z High Definition czy Lichtański Sound Lab. Kwartet ten, jeszcze przed wydaniem debiutanckiego albumu, zdążył z powodzeniem zwrócić na siebie uwagę – grupa jest laureatem konkursów jazzowych w Tarnowie oraz na wrocławskim Jazzie Nad Odrą. Płyta „Anomalia” potwierdza klasę kwartetu i atrakcyjność ich artystycznej propozycji.

  • Soulfood Available

    Peter Brotzmann,  John Edwards, Steve Noble – to zdecydowanie skład wagi superciężkiej. Weterani europejskiej sceny free. Ale nie próbujcie tych panów wysyłać na artystyczną emeryturę – wciąż skopią wam tyłki, muzycznie rzecz ujmując oczywiście.

    Tria można posłuchać na winylu „...The Worse The Better”, który otwiera katalog wytwórni Otoroku (2012 rok), a także na doskonałym albumie „Mental Shake” nagranym wraz Jasonem Adasiewiczem na wibrafonie (również katalog Otoroku, także na kompakcie).

  • Wild Man Dance

    Już sam fakt, że muzyka zamówiona przez polski festiwal jazzowy (Jazztopad) trafia na płytę i ukazuje się nakładem jednej z największych fonograficznych legend Blue Note, i to w głównym jej katalogu, stanowić powinien fakt do dumy.

  • Crisis

    Dwa muzyczne obszary, które pozornie rezonują w sposób naturalny. A jednak, gdy myślimy o mariażu tradycyjnych brzmień Bliskiego Wschodu i wolnej improwizacji, myśl wypełnia wspomnienie mocno wyeksploatowanej fuzji dźwięków, kolejnych podobnych zabiegów i dawno odłożonych na półkę albumów z zachodzącym nad pustynią słońcem zdobiącym okładkę. Inaczej rzecz się ma, gdy gwarantem jakości jest logo wytwórni PiRecordings.

  • Sundial

    Kameralna, elegancko poprowadzona, a momentami wręcz romantyczna płyta Jachny, Tarwida i Karcha rozleniwia melancholijną atmosferą. To jednak tylko jedna płaszczyzna tej płyty, którą podskórnie toczy duch improwizacji. 

  • Spontaneous Chamber Music

    Skrzypek Patryk Zakrocki i gitarzysta Marcin Olak po raz pierwszy spotkali się w zeszłym roku, podczas festiwalu Ad Libitum w Warszawie. Znaleźli się wówczas z składzie grupy Ad Libitum Ensemble, która wystąpiła w finale imprezy, kierowana przez katalońskiego pianistę i kompozytora Agustiego Fernandeza, „rezydenta” zeszłorocznej edycji Ad Libitum. Owocem tej współpracy jest trzypłytowy album, będący zapisem koncertów Fernandeza w Warszawie, a także płyta na której Hiszpan nie zagrał nawet nuty.

  • Soulfood Available

    Peter Brotzmann,  John Edwards, Steve Noble – to zdecydowanie skład wagi superciężkiej. Weterani europejskiej sceny free. Ale nie próbujcie tych panów wysyłać na artystyczną emeryturę – wciąż skopią wam tyłki, muzycznie rzecz ujmując oczywiście.

    Tria można posłuchać na winylu „...The Worse The Better”, który otwiera katalog wytwórni Otoroku (2012 rok), a także na doskonałym albumie „Mental Shake” nagranym wraz Jasonem Adasiewiczem na wibrafonie (również katalog Otoroku, także na kompakcie).

  • Baida

    Dziewiąta płyta w dyskografii Ralpha Alessiego jest przy okazji wielką nobilitacją jego muzycznego talentu. Co by nie pisać tutaj o samej muzyce, realizacja nagrań dla monachijskiego ECM jest dziś wyróżnieniem i olbrzymim promocyjnym wsparciem dla każdego muzyka i zespołu.Wszystkie dotychczasowe nagrania Alessiego stanowiły dla słuchacza poważne wyzwanie w zakresie wiedzy o muzyce, jej kontekstach, związkach harmoniczno – rytmicznych, melodii w improwizacji, strukturze kompozycji, stylu gry na trąbce i technice.

  • Polished

    Na jej brzmienie pewnie nie tylko ja czekałam z ciekawością. Zwłaszcza po wymarzonym dla młodych muzyków wstępie, wygranej konkursu im. Zbigniewa Seiferta przez Bartosza Dworaka.

  • Unknowable

    Gra w rozmaitych konfiguracjach (instrumentalnych czy też osobowych)  jest dla muzyka improwizującego sprawą całkowicie naturalną. Bywa, że ścieżki, którymi improwizatorzy podążają szukając towarzyszy scenicznych są jednak mocno przetarte a  na okładkach wielu płyt z gatunku „free” pojawiają się stale te same nazwiska. Są jednak i tacy, którzy konsekwentnie przecierają nowe szlaki. Należy do nich Rafał Mazur, który chętnie gra z muzykami „spoza katalogu” - znakomitymi, a znanymi u nas mało albo wcale.

Strony