Concentric Circles

Autor: 
Marta Jundziłł
Kenny Barron Quintet
Wydawca: 
Blue Note ‎Records
Data wydania: 
04.05.2018
Ocena: 
4
Average: 4 (1 vote)
Skład: 
Kenny Barron - fortepian; Kiyoshi Kitagawa - bass; Johnathan Blake - perkusja; Dayna Stephens - saksofon; Mike Rodriguez - trąbka;

Niezły prezencik na siedemdziesiąte piąte urodziny zafundował sobie Kenny Barron. Razem z kwintetem, nagrał płytę „Concentric Circles”, wydaną przez słynną wytwórnię Blue Note. Mamy tu niezłe podsumowanie dotychczasowych preferencji muzycznych i współpracy Kenny’ego Barrona: niebanalną, często liryczną melodykę, długie i nieregularne frazy, swingującą sekcję rytmiczną, jamującą formę i dużo solowych popisów. A wszystko to, w eleganckim postbopowym, mocno amerykańskim stylu.

Kenny Barron ze spokojnym sumieniem mógłby przejść już na jazzową emeryturę. Na swoim koncie ma współprace m.in. ze Stanem Getzem, Dizzym Gillespie, Bennym Golsonem, Jamesem Moody’m, czy Lee Morganem. Współtworzył czołowe zespoły swoich czasów: Sphere, Classical Jazz Quartet. Dziewięć razy nominowany był do nagrody Grammy. Swoim doświadczeniem dzielił się ucząc m.in. Aarona Parksa, Earla MacDonalda, Davida Sancheza. Zamiast odpoczywać i słuchać którejś z setki dotychczas nagranych w swoim życiu płyt, Kenny Barron…. nagrał kolejny album - „Concentric Circles”. 

Materiał zawiera jedenaście utworów, w tym osiem autorskich propozycji Kenny’ego Barrona. Trzy pozostałe to: motoryczne „L’s Bop” Lenny’ego White’a,  taneczno-sambowe „Aquele Frevo Axe” Cesarego Medesa i Caetano Veloso oraz intymne, zminimalizowane do fortepianu „Reflections” Theloniousa Monka. Już po tych aranżacjach czuć, że utwory na albumie „Concenctric Circles” są mocno zróżnicowane: od bossy przez klasyczne rozciągnięte ballady po bopowe szaleństwo. Również kompozycje Barrona można śmiało podzielić na te trzy stylistyczne grupy. Nerwową melodykę, szybkie tempo, nieregularne ponad ośmiotaktowe frazy i awokalne melodie prezentuje w mocno bebopowym „Von Hangman”. Zamiłowanie do tanecznej bossanovy, kubańskich rytmów i przyjemnej melodyka to esencja „Baile”. Natomiast dźwiękową przestrzeń i muzyczny introwertyzm ukazuje Barron w kompozycji „Short Journay” czy „In The Dark”. Na albumie, dla urozmaicenia mamy też do czynienia z mocno bluesowym „Blue Waters”  (medium swing, typowe bluesowe synkopy i tradycyjna melodyka).

Do współpracy przy „Concentric Circles” Kenny Barron zaprosił znaną i sprawdzoną sekcję przyjaciół: basistę – Kiyoshi Kitagawę i perkusistę – Johnathana Blake’a, a także Daynę Stephensa (saksofon) i Mike’a Rodrigueza (trąbka).

Płytra „Concentric Circles” to debiut Kenny’ego Barrona jako lidera w wytwórni Blue Note. Dodać należy, że artysta nagrywał już w legendarnym studio, jako side-man album Stanleya Turrentine’a „A Bluish Bag” w 1967. To 51 lat temu - dokładnie tyle, ile trwa kariera Kenny’ego Barrona. Aż trudno uwierzyć, że artysta po tylu latach może mieć energię do tworzenia nowych rzeczy. Rzeczy, które mimo że mocno nawiązują do klasyki jazzu i muzycznej przeszłości Barrona, to idą z duchem czasu i nadają nowy ton jego twórczości. Chapeau bas!

 

1. DPW; 2. Concentric Circles; 3. Blue Waters; 4. A Short Journey; 5. Aquele Frevo Axe; 6. Von Hangman; 7. In The Dark; 8. Baile; 9. L's Bop; 10. I'm Just Sayin'; 11. Reflections