Ahmad Jamal oddaje w nasze ręce autorski album Saturday Morning. Premiera już za chwilę, 10 września. Wydawcą jest Jazz Village Records. Saturday Morning to najnowszy rozdział w zdumiewającym życiu muzycznym Jamala, które dalekie jest od zakończenia. "Jestem bardzo wdzięczny z powodu mojej długowieczności" - mówi Jamal. "Wciąż czekam na więcej odkryć. Każdy dzień przynosi coś nowego i to czyni życie tak fascynującym."
Ahmad Jamal jest pianistą, kompozytorem, liderem. Na jego nowym albumie "Saturday Morning" wyprodukowanym przez Jazzbook Records wystąpił jego kwartet w składzie: Herlin Riley (perkusja), Reginald Veal (kontrabas), Manolo Badrena (instrumenty perkusyjne). W swoim dorobku artysta ma blisko sześćdziesiąt płyt w roli lidera. Nowy album prezentuje inny rozdział w jego muzycznym życiu. Po prawie sześciu dekadach na scenie, pianista wreszcie koncentruje się na swoich własnych kompozycjach. "To jest naturalne przejście, które ma miejsce, kiedy osiągasz dojrzałość; przychodzi wraz z większą pewnością siebie" - mówi Jamal. "Tak więc, jeśli masz większe zaufanie do samego siebie, zaczynasz odkrywać siebie. I teraz badam moje własne możliwości".
"Posiadam szeroki repertuar" - mówi Jamal. "Zacząłem komponować w wieku 10 lat. Moje inspiracje sięgały: od Duke'a Ellingtona i Billy'ego Strayhorna, Jimmy'ego Lunceforda i Fletchera Hendersona do Claude'a Debussy'ego i Maurice'a Ravela. W Pittsburgu, nie było granicy między amerykańską muzyką klasyczną a europejską. Studiowaliśmy wszystko".
Jeden z utworów na Saturday Morning zwraca uwagę. Silver - kompozycja melodyjna, o zabarwieniu latynoskim jest czymś bardzo rzadkim u Jamala: to hołd dla Horace'a Silvera - wspaniałego pianisty, kompozytora, lidera, kompozytora wielu standardów jazzowych m.in. Song For My Father i Senor Blues. "Napisałem ten utwór kilka lat temu" - mówi Jamal. "Horace grał w zespołach podobnie jak ja. Jest liderem, osiągnął sukces jako kompozytor. Ostatnio kiedy go widziałem w Los Angeles, w Klubie Catalina, Horace przyjechał do mnie na wózku… To jest przykład jaki szacunek ma wobec mnie. To łączy się z szacunkiem jaki ja czuję do niego".
Muzycy, z którymi Jamal pracuje są dla niego bardzo ważni. "Moi instrumentaliści to niezwykli ludzie" - mówi Jamal. "Manolo towarzyszy mi od wielu lat, grał długi czas z Joe Zawinulem i Weather Report. Pierwsze granie Herlina było ze mną! Wziąłem go ze sobą z Nowego Orleanu w latach 80-tych. Reginald Veal grał z Wynton'em Marsalisem. Oni wszyscy mają wspaniałe charaktery. Nie możesz być dobrym muzykiem, jeśli nie masz wspaniałego charakteru".
"Wszystkie moje inspiracje czerpię z Ahmada Jamala" - mawiał Miles Davis.
Ahmad Jamal otrzymał szereg nagród, spośród nich najważniejszą: Jazz Masters Award (w 1994 roku). Jest ona przyznawana muzykom jazzowym przez The National Endowment for the Arts (NEA), niezależną agencję federalnego rządu Stanów Zjednoczonych. Jego muzyka jest także samplowana przez wielu artystów hip-hopowych, w tym: GangStarr Kanye West, Jay-Z i De La Soul.
