Miss Anthropocene

Marcin Olak Poczytalny: Podróż

Jadę. Brakuje mi podróży, ruchu, możliwości, więc cieszę się z każdej przejażdżki, każdej odrobiny przestrzeni. Wszystko wygląda tak normalnie, jakby nigdy nic. Samochody, sklepy, ludzie, autostrada – tak normalnie. A przecież nic nie jest normalnie.

Marcin Olak Poczytalny - Próba generalna

Siedzę w domu. Jestem zdrowy, nie mam gorączki, nie kaszlę – i chcę, żeby tak zostało. Nie wychodzę, chyba, że jest to absolutnie konieczne. To wyraz rozsądku, tak trzeba. Ale jest w tym też jakaś bezradność – mamy XXI wiek, a nie mamy jeszcze szczepionki czy lekarstwa. Malutki wirus zhackował cały świat, wymusił zmianę sposobu życia, interakcji między ludźmi… Dziś pozamykali restauracje, kawiarnie, niektóre sklepy – trudno, przeżyję. I tak wcześniej odwołali mi koncerty, więc nie miałbym czego tam wydawać. Ale kłopot jest.