Solo Violin

Autor: 
Maciej Karłowski
Zbigniew Seifert
Wydawca: 
Electrola-EMI / Polonia Records
Dystrybutor: 
Polonia Records
Data wydania: 
07.06.2008
Ocena: 
5
Average: 5 (1 vote)
Skład: 
Zbigniew Seifert - viol, voice (2,4)

Ten nagrany w maju 1976r album, a wydany dwa lata później w NIemczech przez Electorla / EMI, to najbardziej kameralne nagranie w całej twórczości Zbigniewa Seiferta. Jedyne też, zrealizowane bez wsparcia innych muzyków. Tylko on jego skrzypce, i aparatura elektroniczna pozwalająca nakładać na siebie zarówno kolejne głosy instrumentu, jak również swój własny głos. No i oczywiście publiczność zgromadzona w „Forum Junge Music” w Bremie. Nikim nie wspomagany, w całości odpowiedzialny za końcowy efekt, Seifert zadedykował tę płytę swojej żonie Agnieszce – bez wątpienia najważniejszej w jego życiu osobie. „Solo Violin” jest płytą, o której pisać nie łatwo. Jawi się ona jak opowieść tak bardzo intymna, że aż niemal nie dająca się komentować, tak zwiewna w nastrojach i subtelna, że nietaktem byłoby dokładać tu swoje trzy grosze. Tym bardziej, że o technice, wrażliwości muzycznej, predyspozycjach improwizatorskich Seiferta oraz tym jak ważny był w jego twórczości Coltrane napisano, albo powiedziano już bardzo wiele. Na tyle wiele, że nikt nie ma wątpliwości, że to jeden z największych, a może wręcz najwiekszy polski jazzman i prawdziwie wybitny w skali światowej skrzypek. Po co więc powtarzać znane już sformułowania? Chyba tylko po to żeby ta znakomita i wcale nie najbardziej popularna, ale z pewnością wyjątkowa płyta niegdy nie została zapomniana.„Błogosławieni, ci którzy milczą, gdy nie mają nic do powiedzenia” mawiał Oskar Wilde. Oddajmy więc głos samemu Seifertowi ten do powiedzenia miał wiele i wiele z tego co chciał powiedzieć brzmi w jego niezapomnianej muzyce z "Solo Violin".

1. Confessions, 2. Kind Of Time, 3. Birds, 4. Evening Psalm