Oh Lovely Appearance

Autor: 
Kajetan Prochyra
The Dickens Campaign
Wydawca: 
Deric Dickens / Mole-Tree Music
Data wydania: 
22.10.2013
Ocena: 
4
Average: 4 (1 vote)
Skład: 
Deric Dickens - drums; Kirk Knuffke - cornet, Jesse Lewis - guitar

Oto Trzech muzyków, o których być może nigdy dotąd nie słyszałeś/łaś nagrało album, którego, z dużym prawdopodobieństwem słuchać będziesz chciał/a w kółko.  

Ta trójka to perkusista Deric Dickens, gitarzysta Jesse Lewis i kornecista Kirk Knuffke. Ten ostatni znalazł się w tym roku w groni nominowanych do nagrody trębacza roko według Jazz Journalists Association. Przede wszystkim jednak przez 6 lat swój samorodny talent szlifował w zespole Lawrence'a D. „Butcha” Morrisa. Tym razem jednak tematem spotkania trzech dżentelmenów była muzyka zachowana dla potomnych przez Alana Lomaxa.

To właśnie on przmierzał swym Fordem T amerykańskie bezdroża, nagrywając tradycyjną muzykę Ameryki Północnej począwszy od lat 30tych XX wieku. 5 000 godzin amerykańskiego życia zapisanego w piosenkach - to jego dziedzictwo. Dorobek, który inspiruje wielu, w tym także tę trójkę nowojorczyków. Z inspiracji tej powstał album „Oh Lovely Appearance”. Tę pieśń żałobną w wykonaniu Boyda Hoskinsa i jego żony nagrali państwo Lomax w październku 1937, o czym informuje nas kara z Biblioteki Kongresu. 

Z Archiwum Lomaxa muzycy wyciągnęli cztery utwory, które zaaranżował Deric Dickens. Pozostałe ścieżki to oryginalne kompozycje - odpowiedzi, rozwinięcia a także hołd dla muzyki, którą zebrał „The Man Who Recorded The World” a także interpretacje jego przesłania i artystycznego gustu.

Album jest więc zbiorem hymnów i pieśni, w których słowa zastąpione zostały bogactwem brzmień kornetu, gitary i bębnów. Prostota tej muzyki jest obezwładniająca. Każdy dźwięk, szarpnięcie struny, uderzenie w werbel, oddech wtłoczony w ustnik jest tu jasny i wyraźny - co nie znaczy banalny. Dzięki temu tym lepiej widać kunszt wykonujących tę muzykę instrumentalistów. 
Jak tu nie cieszyć się na dźwięk „My Baby Likes To Sing”, kompozycji choć nowoczesnej, tak rozkosznie zanurzonej w muzyce… Raya Charlesa? Zawsze też należy nadstawić ucha gdy perkusista poświęca utwór swemu koledze po fachu - Dickens kłania się tu piękną balladą Paulowi Motianowi. 

Czasem piękną muzykę można nagrać w sposób bardzo prosty - niemal tak prosty, jak robił to przez lata Alan Lomax. 

1. As I Went Out For a Ramble; 2. Roustabout Holler; 3. Poem; 4. My Baby Likes To Sing; 5. Oh Lovely Appearance Of Death; 6. I Should Have Known; 7. Paul Motian; 8. Hallelujah; 9. Twice My Heavy; 10. Waiting.