Vijay Iyer jest wielki. Obserwowanie podróży, jaka zaczyna się wraz z położeniem rąk na klawiaturze, jest czymś fascynującym, skłaniającym nie tylko do zasłuchania, ale także do namysłu nad współczesną muzyką. Piękny solowy koncert, ostatni na swej europejskiej trasie, zagrał wczoraj w Klubie Żak, na Festiwalu Jazz Jantar Vijay Iyer.