Choć rola kawiarni jako przestrzeni, w których rozgrywało się codzienne życie artystyczne jest w historii kultury ugruntowana, dziś coraz trudniej takie miejsca odnaleźć. Tym cenniejsze są miejsca takie jak gdyńska Cafe Cyganeria, która po kilkuletniej przerwie powróciła do działalności koncertowej. Klimat najstarszego lokalu w mieście robi swoje i nie trzeba wiele, aby zadziała się tu mała magia, jaka podczas występów improwizatorów jest kwestią wielkiej wagi.
Gra w rozmaitych konfiguracjach (instrumentalnych czy też osobowych) jest dla muzyka improwizującego sprawą całkowicie naturalną. Bywa, że ścieżki, którymi improwizatorzy podążają szukając towarzyszy scenicznych są jednak mocno przetarte a na okładkach wielu płyt z gatunku „free” pojawiają się stale te same nazwiska. Są jednak i tacy, którzy konsekwentnie przecierają nowe szlaki. Należy do nich Rafał Mazur, który chętnie gra z muzykami „spoza katalogu” - znakomitymi, a znanymi u nas mało albo wcale.
Tegoroczną edycję festiwalu „jaZZ i Okolice/jaZZ & Beyond” określa motto „Etno inspiracje, brzmienia nowe i źródłowe”. Andrzej Kalinowski, pomysłodawca i szef artystyczny festiwalu, potraktował to sformułowania bardzo szeroko, czego idealnym wręcz przykładem było umieszczenie w programie koncertu tria Mikołaja Trzaski.
Płyta nagrana w duecie przez flecistę Dominika Strycharskiego i basistę Rafała Mazura to zapis koncertu z 2013 roku, który odbył się w ramach cyklu Improwizje w krakowskim klubie Literki. Głównym założeniem wszystkich występów, jakich mieli okazję wysłuchać mieszkańcy Grodu Kraka, była swobodna, niczym nieskrępowana improwizacja. Inicjatywa zatem godna pochwały, bo obarczona dużym ryzykiem i nastawiona na pomysłowość artystów, ale też powtarzalna w kontekście innych działań w naszym kraju.
Czas na drugie dziecko FUndacji Słuchaj i powołaj przez nią oficyny wydawniczej. Wcale nie tak dawno na rynek wprowadziliśmy pierwszy tytuł w naszym katalogu - Komeda Ahead braci Olesiów i Christophera Della. Teraz pora aby płytą MYRIAD DUO głos zabrali Dominik Strycharski i Rafał Mazur.
Rafał Mazur i Keir Neuringer działają bez większego rozgłosu, ale przez z górą dekadę wspólnej gry przeszli już niejedno. Wiedzą o sobie bardzo wiele i od czasu do czasu stan tej wiedzy rejestrują. Dotychczas ich albumy przechodziły raczej bez echa. Teraz nakładem For Tune ukazuje się płyta Kraków Letters, na której nie na pergaminie i nie za pomocą atramentu, a swoim zwyczajem - dźwiękami na poliwęglanowych krążkach muzycy zapisali cztery improwizowane listy, które być może tym razem dotrą do większej liczby osób.
Prawdę rzekłszy nie bardzo mi po drodze z podsumowaniami. Muzyka improwizowa jest materią podlegającą nieustannym zmianom i nieskończonym procesem o naturze tak złożonej, że próba syntezy zasadniczo skazana jest na niepowodzenie. Tym bardziej, że najbardziej pociągająca jest w niej obserwacja przemian i wyłuskiwanie szczegółów – na zasadzie zbliżonej do wydłubywania rodzynek ze świątecznego ciasta.